|
Cykl obrazów Artura Krajewskiego zajmuje się człowiekiem, a ściślej naturą aktu jego stworzenia i poczęcia. Artysta tworzy panoptikum ludzkich figur, konstrukcję własnego świata, rządzącą się własną filozofią. Obrazy wydają się być egzemplifikacją narodzin sfery metafizyki ludzkiej. Autor jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.
"Malarstwo jest moją pasją. Szukam w nim własnego sposobu wyrażenia i odnajduję siebie, uwielbiam stać przed sztalugą i chłonąć zapach twórczej ciszy. Pasjonuje mnie człowiek - więc maluję człowieka. Przykładam ogromną wagę do harmonii obrazów i figuracji. Widz często tego nie zauważa, tylko wszystko mu na obrazie odpowiada. To jednak, że mu odpowiada, wynika z faktu zharmonizowania plastycznego i rytmu nadającego kierunek postrzegania. Polecam takie oglądanie obrazów. Barwy, rytmy, gest, postać, tło, światłocień, przestrzeń... to wszystko jest niezwykle ważne. Obraz można malować wiele miesięcy, aby uzyskać zamierzony efekt. Częste powracanie do nieskończonego płótna wywołuje napięcie, a to też jest częścią pracy twórczej. Ważne, by to, co się robi, wynikało z wewnętrznej potrzeby, by robić to szczerze, a przy tym czerpać satysfakcję z własnej kreacji i dobrze się bawić. Malarstwo jest jak narkotyk, a ja jestem od niego uzależniony." Artur Krajewski
|
|||||||||||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||||||||||
Artur Krajewski - Conceptus est homo 
Wernisaż
wystawy - 16 kwietnia 2004 r. o godz. 17.00
